Kliknij tutaj --> 🐚 nasz nowy dom podatek

Podatek od wzbogacenia się w programie "Nasz Nowy Dom". Program "Nasz nowy dom" zadebiutował na antenie Polsatu w 2013 r. Format prowadzony przez Katarzynę Dowbor okazał się Taniec z Gwiazdami” i „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” dołącza do ekipy programu „Nasz nowy dom”. Start zdjęć do nowego, 21. sezonu produkcji z udziałem Eli Romanowskiej w połowie maja. Oni kompletnie nie czują tego, że jest kryzys. My czasami to odczuwamy, ale dajemy radę” – zdradziła Katarzyna Dowbor. Jak dodała prowadząca, rodziny występujące w programie Nasz nowy dom, nie płacą także podatku od wzbogacenia. Koszty te również są po stronie Telewizji Polsat. „Podatek płaci Telewizja Polsat. Już od ponad 4 lat mamy tą niezwykłą okazję by pomagać najbardziej potrzebującym. Już do ponad 4 lata nasza ekipa przemierza Polskę wzdłuż i wszerz Kto będzie płacił nowy podatek od ogrzewania? Od 2027 roku i wprowadzenia ETS 2 w życie, prawa do emisji CO2 będą obowiązywać korzystających z paliw kopalnianych do ogrzewania. Ci, którzy posiadają niezeroemisyjne budynki, będą musieli uregulować opłaty za wytwarzanie dwutlenku węgla . Site De Chat De Rencontre Gratuit. Sytuacja programu "Nasz nowy dom" jest coraz trudniejsza. Z powodu inflacji gwałtownie rosną ceny materiałów budowlanych, ale to nie jedyne obciążenie. Rodziny, których domy zostały wyremontowane według prawa muszą zapłacić specjalny podatek od wzbogacenia. Z powodu drożyzny, jego wysokość również rośnie. Polsat znalazł jednak Dowbor narzeka, ale jednocześnie twierdzi, że wszystko jest jeszcze pod kontrolą. Czy uda się podtrzymać dobrą passę programu i jego żywotność mimo rosnących cen?Katarzyna Dowbor radzi Katarzynie Cichopek zachować pokorę. Chodzi o konkurencyjne show gwiazdyCZYTAJ DALEJRodziny z "Nasz nowy dom" muszą zapłacić specjalny podatek? "Nasz nowy dom" to program, który naprawdę zmienia ludziom życia. Dzięki pomocy ekipy Polsatu i Katarzyny Dowbor, osoby wybrane do programu mają szansę żyć w o wiele lepszych warunkach niż wcześniej. Okazało się jednak, że takie działanie ma swoją wyjaśniła Katarzyna Dowbor w rozmowie z portalem z powodu inflacji coraz większym problemem jest zdobycie materiałów do budowy i remontu domów. Sytuacja jest o tyle trudna, że niektóre z potrzebnych rzeczy są w ogóle niedostępne przy zaplanowanym Niestety, jest drogo, co nas bardzo martwi. Przez to możemy mniej rzeczy zrobić. Mamy wcześniej ustalone kwoty, które są przeznaczone na transze. Musimy się tego trzymać. Mamy jednak bardzo kreatywnych architektów, którzy sobie świetnie z tym radzą. Trzeba zamieniać projekty, bo wielu rzeczy w sklepach nie ma i trzeba na nie czekać - opowiadała Katarzyna Dowbor. Pomoc jednak też nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Państwo polskie stosuje tzw. podatek od wzbogacenia - to bardzo wszechstronna opłata, która obejmuje osoby sprzedające drogie dobra (jak np. dom czy samochód) lub otrzymują np. darowiznę. Osoby, którym pomaga "Nasz nowy dom" zazwyczaj nie mają dużych pieniędzy, a ich sytuacja majątkowa nieszczególnie się poprawia. Mimo tego podatek jest konieczny do zapłacenia, a w kontekście rosnących cen, i on staje się Dowbor wyjaśniła, że podatek na szczęście nie spoczywa bezpośrednio na osobach, którym została udzielona pomoc. Kto płaci więc państwu?- Podatek płaci Telewizja Polsat. Także rodzina absolutnie nie płaci tego podatku. Rodzina dostaje nowy dom i nie kosztuje jej ani złotówki - mówiła. Opłata od darowizny zabiła już niejedną chęć pomocy - często z czegoś takiego wychodzi więcej problemów niż pożytku, a sytuacja wciąż nie została odpowiednio uregulowana przez państwo. Czy to celowe zamierzenie, czy też bubel prawny?Widok grobu Krzysztofa Kowalewskiego ponad rok po śmierci przyprawia o łzy. Zaskakujący widokKrzysztof Kowalewski był uwielbianym aktorem filmowym, telewizyjnym, teatralnym, kabaretowym i radiowy. Swoją popularność zawdzięczał głównie licznym rolą komediowym. Na filmowym ekranie zadebiutował w 1960 w filmie Aleksandra Forda Krzyżacy, wystąpił w około 120 filmach i serialach telewizyjnych. Uwielbiany aktor zmarł 6 lutego 2021 w Warszawie w wieku 84 polecane przez Dowbor miała zmienić kolor włosów. W grę wchodził jeden warunekZaskoczenie w "Naszym nowym domu". Katarzyna Dowbor nie pojawiła się podczas remontuKatarzyna Dowbor pomaga schorowanej mamie. "Wspieram ją z całych sił"Źródło: Nasz Nowy Dom zmaga się ostatnio ze sporymi problemami. Stale rosnące ceny materiałów budowlanych nie pomagają w budowach i kolejnych remontach u bohaterów uwielbianego programu. Pojawił się ktoś, kto pomaga sfinansować remonty. Nasz Nowy Dom to program, który od pierwszego odcinka podbił serca widzów. Biorą w nim udział rodziny, które nie mogą we własnym zakresie sfinansować remontu domu. Zazwyczaj mieszkają w skrajnie złych warunkach i borykają się z chorobami, lub innymi życiowymi problemami. Jedynym warunkiem, jaki muszą spełnić, to chęć podzielenia się z widzami swoją historią. Ta zazwyczaj wyciska samego początku gospodynią formatu jest Katarzyna Dowbor. To ona pojawia się z projektantami i ekipą remontową na miejscu, by zakomunikować bohaterom, że doczekają się upragnionego remontu. Jej zadaniem jest również opieka nad rodziną, która w tym czasie udaje się na urlop. Często jest to dla nich pierwszy w życiu wyjazd. Gwiazda zdradziła ostatnio, że uczestnicy nie ponoszą żadnych kosztów związanych z udziałem w w ogóle nie partycypują w kosztach. Taki remont nie kosztuje ich ani złotówki. Staramy się, żeby spędziły te pięć dni cudownie. Są jeszcze prezenty. Oni kompletnie nie czują tego, że jest kryzys. My czasami to odczuwamy, ale dajemy radę – stanowczo ucięła tego typu sugestie. I dodała, kto płaci podatek: – Podatek płaci Telewizja Polsat. Także rodzina absolutnie nie płaci tego podatku. Rodzina dostaje nowy dom i nie kosztuje jej ani złotówki – zdradziła w rozmowie z Dowbor o problemach programu Nasz Nowy DomRosnącą dosłownie z dnia na dzień inflację i znaczny wzrost cen odczuła zwłaszcza branża budowlana. Wiele osób wstrzymało remonty, a nawet budowy swoich domów. Chodzi przede wszystkim o koszty, ale też brak dostępności materiałów. Z tym problemem boryka się również produkcja Naszego Nowego Domu. Format, jak zdradza Kasia, nie chce jednak oszczędzać na materiałach i stosować zamienników. To też odradza fanom, którzy remontują swoje sami pomalować ściany, sami zdrapać farby, zdjąć tapety, wtedy będzie taniej. Ale już na materiałach nie oszczędzajmy, jeżeli mamy coś malować to trzeba wybrać farby, które są dobre, a nie tanie – mówi w rozmowie z uwielbianego programu obawiali się, że ze względu na bardzo trudną obecnie sytuację w kraju i stale rosnące ceny, program będzie miał problemy, a nawet może zniknąć z anteny. Tak się na szczęście nie stanie. Kasia zdradziła, że stacja Polsat stanęła na wysokości zadania i pomogła twórcom, sięgając do własnej ładnie się stacja zachowała, mówię o Polsacie, dlatego, że rzeczywiście w tej trudnej sytuacji nam doinwestował budowy – wyznała w przyznać, że to naprawdę wspaniały gest ze strony stacji. Dzięki temu uda się pomóc i odmienić życie jeszcze wielu potrzebującym Dowbor - Nasz nowy domMarta Kołdej dołączyła do obsady programu „Nasz nowy dom”Marta Kołdej dołączyła do obsady programu „Nasz nowy dom”Krystyna MiśkiewiczZ wykształcenia dziennikarka. Z zamiłowania ogrodnik, który każdą wolną chwilę poświęca swoim roślinom. Wielka miłośniczka przyrody, właścicielka kilku psów. Wegetarianka z wyboru. Ekipa programu „Nasz nowy dom” już od kilka lat jeździ po całej Polsce i pomaga rodzinom żyjącym w tragicznych warunkach. Okazuje się jednak, że niektórzy po skorzystaniu ze wsparcia Polsatu, muszą zapłacić podatek od wzbogacenia. Katarzyna Dowbor wyjaśniła, jak telewizja rozwiązuje ten ekspresowego remontu wiąże się z ogromnym stresem, a także wielkimi kosztami. Szczególnie dziś — w dobie pędzącej inflacji — przed Katarzyną Dowbor i ekipą stoi ogromne wyzwanie. Wielu widzów zastanawia się, czy rodziny pokazane w programie muszą dokładać się do metamorfozy swojego domu?Katarzyna Dowbor o kulisach „Nasz nowy dom”Program „Nasz nowy dom” po raz pierwszy pojawił się na ekranach naszych telewizorów w 2013 roku. Od tamtej pory pobija rekordy popularności i porusza miliony widzów z całej Polski. Katarzyna Dowbor wraz ze swoją ekipą odwiedza potrzebujące rodziny i kompletnie odmienia ich życie. Szybkie metamorfozy domów wiążą się jednak z ogromnym rozmowy z portalem Pomponik Katarzyna Dowbor zdradziła, że prace nad programem trwają około 12 godzin dziennie. Zdarza się jednak, że remont ciągnie się aż do nocy. Na szczęście prowadząca może liczyć na zaangażowaną ekipę, która świetnie zna się na swoim fachu. Podczas wywiadu szczególnie wyróżniała kierowników budowy.– Wielki szacunek dla nich za to. Gdyby nie to, że wiedzą kiedy, jak, gdzie i jakie materiały zamówić, to my byśmy się w tym wszystkim nie połapali — powiedziała dla Pomponika. Czy uczestnicy „Nasz nowy dom” muszą płacić podatek?Ze względu na szalejącą inflację koszty remontu w „Nasz nowy dom” stały się sporym obciążeniem dla producentów. Dowbor zapewniła jednak, że rodziny nigdy nie muszą dokładać się do niczego ze swojej kieszeni.– Rodziny w ogóle nie partycypują w kosztach. Taki remont nie kosztuje ich ani złotówki. Staramy się, żeby spędziły te pięć dni cudownie. Są jeszcze przeprowadzonym remoncie najbiedniejsi uczestnicy programu mają obowiązek uiszczenia podatku od wzbogacenia. Prezenterka wyjaśniła jednak, że nie muszą się go obawiać.– Podatek płaci Telewizja Polsat. Także rodzina absolutnie nie płaci tego podatku. Rodzina dostaje nowy dom i nie kosztuje jej ani złotówki — skwitowała dla polecane przez redakcję Lelum: Marcin Miller okultystą? Lider zespołu „Boys” nie wytrzymał, ustosunkował się do zadziwiające teorii„Dzień Dobry TVN”: Do sieci trafiło nietypowe nagranie. Tego widzowie TVN nigdy nie mogli zobaczyćOlek Sikora porażony, właśnie przekazał niepokojące wieści. „Nie zostawię tej sprawy bez reakcji”Źródło: Fakt Program "Nasz nowy dom" pojawił się na antenie już niemal dekadę temu. Od tego czasu Katarzyna Dowbor i jej ekipa wyremontowali dziesiątki domów, dając tym samym uczestnikom formatu szansę na nowe życie. Dziennikarka zresztą wielokrotnie podkreślała, że jest dumna z roli gospodyni formatu i to szczęście podopiecznych jest dla niej pomoc Katarzyny Dowbor dla osób w trudnej sytuacji mieszkaniowej jest nieoceniona, to mamy jednak do czynienia z telewizyjnym formatem, którzy rządzi się przecież swoimi prawami. Z tego powodu dziennikarka już wiele razy ujawniła kulisy "Nasz nowy dom" i tego, jak wygląda praca jej ekipy od kuchni. Mowa o kosztach remontu, które z pewnością do najniższych nie Dowbor zgodziła się na rozmowę z reporterem Pomponika, który zapytał ją o kilka faktów, o których od dawna spekuluje się w mediach. Na początek jednak dziennikarka postanowiła podkreślić, jak ważną rolę pełnią w całym procesie kierownicy budowy, którzy oprócz podstawowych obowiązków muszą też zadbać o materiały i w razie potrzeby zdyscyplinować pracowników. Wielki szacunek dla nich za to. Gdyby nie to, że wiedzą kiedy, jak, gdzie i jakie materiały zamówić, to my byśmy się w tym wszystkim nie połapali. Często jest tak, że nasi szefowie budów pracują razem ze swoimi chłopakami, a czasem po prostu muszą pokrzyczeć, bo ktoś musi trzymać dyscyplinę - także: Katarzyna Dowbor chciałaby wrócić do TVP?Następnie płynnie przeszli do tematu kosztów remontu, a dokładnie cen materiałów budowlanych. W dobie dwucyfrowej inflacji metamorfoza domu wcale nie jest tanią inwestycją, czego Dowbor ma świadomość. Duże są problemy w tej chwili z kupnem materiałów. Te materiały bardzo podrożały i tu jest trochę kłopot, ale nasze ekipy sobie z tym radzą. Tu też rola kierownika budowy. Często te koszty pod koniec budowy okazują się zaniżone, gdyż nie przewidziało się, że w ciągu tygodnia zdrożeje nam np. płyta karton-gipsowa - dziennikarka rozprawiła się z plotkami, jakoby uczestnicy musieli się dokładać do remontu, lub nawet pokryć jego koszt w całości. Rodziny w ogóle nie partycypują w kosztach. Taki remont nie kosztuje ich ani złotówki. Staramy się, żeby spędziły te pięć dni cudownie. Są jeszcze prezenty. Oni kompletnie nie czują tego, że jest kryzys. My czasami to odczuwamy, ale dajemy radę - kwestią jest też podatek od wzbogacenia, który rodziny zobowiązane są uiścić zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. Na szczęście tu także ekipa programu nad wszystkim czuwa, bo trudno sobie wyobrazić, że potrzebujący mieliby opłacić go sami... Podatek płaci Telewizja Polsat. Także rodzina absolutnie nie płaci tego podatku. Rodzina dostaje nowy dom i nie kosztuje jej ani złotówki - stawia sprawę jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze ze pomaga ludziom ale połowa tych osób o których jest program mogłaby tez iść do pracy 5 osobowa rodzina i nikt nie pracuje... Wszędobylski syf w tych 'domach', brudne ściany, w szafkach niepoukładane ciuchy i rzeczy, brak kibla albo ubrudzona wanna, w dodatku psy na łańcuchach w okropnych budach, stare zardzewiałe garnki jako ich miski z brudną wodą... takim ludziom chociażby dać karton prezerwatyw to nie vęda ich uzywac i dalej bedą robic dzieci, tacy ludzie nie myśłą, co wloża do garnka i jaka przyszlosc czeka ich dzieci. Przez miesiąc po remoncie jedt super, a potem ci ludzie dalej robią z tego nowego domu wysypisko smieci. Sa ludzie vardzo biedni, ale czysto mają zawsze, a sa syfiarze, ktorym pałac wybudujesz i tego nie docenią. Tak jest z tym programem. Rozumiem pomagac dziadkom, ktorzy wychowują wnuki bo rodzice odeszli czy maja gdzies dzieci, ale pomagac rodzicom, gdzie chlop i kobieta są zdrowi i roboty im sie nie chce szukac? Brawa, uczycie takich ludzi żerowania i ich dzieci będą robić to samo czyli nic. Jakie tysiące domów? Przez 10 lat musieliby remontować 2 domy tygodniowo, żeby dociągnąć do jednego tysiąca :)Najnowsze komentarze (72)Nie podoba mi się protekcjonalne traktowanie ludzi przez Dowbor którym program, pokazuje biedę i ubóstwo w Polsce a będzie jeszcze gorzej. A nasi oligarchowie pławią się w luksusach i mają gdzieś ktos moze za mnie zaplacic taki podatek od wzbogacenia?KTO WIERZY W TAKIE BZDURY ZE ONI TO REMONTUJĄ w 5 DNI ? Ludzie litości... Zdarza mi się obejrzeć program ale jak widzę że jest rodzina 5 czy 6 osobowa i nikt nie pracuje , żyją w syfie to po ch.. im pomagać? Rodziny a szczególnie samotne matki jak najbardziej trzeba pomóc Szok, tyle jadu. Zamiast byc wdzięcznym że macie pracę i zdrowie to wy piszecie tak jakby biednych powybijać... Spójrzcie trochę do tyłu na stare fotografie? Wasi rodzice czy dziadkowie mieszkali w pałacach czy po sześcioro w jednej izbie??? Polak to chłop z pola takie mamy korzenie, emigracja, przebrazenia gospodorcze, to jest historia budowa od jakiś 50 lat że żyje się lepiej ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia że mieszkają w domach pokoleniowych albo teraz w mieszkaniach na kredyt... Cieszcie się tym co macie i dajcie żyć innym. Skad w was tyle jadu? Boli was, że program pomaga ludziom mniej zaradnym życiowo? A niech pomaga! Radzicie sobie bez pomocy telewizji i ok. Oglądając z dzieckiem Nasz Nowy Dom doceniam to, że dom zbudowałam sama, kształcąc się i pracując. Tłumaczę też swojemu synowi, że ma żyć tak, aby tacy ludzie przez niego nie płakali i kształcić się tak, aby tworzyć lepszy świat. Pozdrawiam i spokoju serca życzę!Masakra a tacy tylko sobie 5 dni w hoteliku siedzą i dostają wszystko na tacy, jeszcze podatek za nich zapłacą a drugi całe życie haruje Super… warto oglądać takie programy. Ciekawa rozrywka i wspiera się dobry cel, nie jakieś patoinfluencerow i kiepskich aktorzynow, którzy za każdy odcinek zgarniają dziesiątki tysięcy i dobrze, że to nie bajka tylko real. Więcej takich programów 💥Niektórzy to wszyscy wkładają biednych do jednego wora. Przykre to trochę, ale ja bym prosiła nie mierzyć wszystkich jedną miarą. To, że niepełnosprawności kogoś nie widać na pierwszy rzut oka, to nie znaczy, że ktoś nie cierpi. Depresja czy nerwica lękowa to straszne choroby wyniszczające człowieka. Ja bym odróżniła biednych od patologii. Bo faktycznie rodzenie gromadki dzieci, gdy oboje rodziców nie pracuje jest lekkomyślne. To tylko krzywda tych dzieci, bo naprawdę będą mieć ciężkie dzieciństwo. Ale prawda jest taka, że te schematy często są powielane z pokolenia na pokolenie. Bo jak zdrowy ojciec, który może pracować siedzi i pije piwko przed telewizorkiem nie pracuje to jaki on daje przykład dzieciom ? Żaden i te dzieci potem często stają się takie same jak rodzice, żyją w biedzie rodzą dzieci, bo nie znają innego życia, są nieporadni życiowo. Nie mają wykształcenia, bo zapewne tacy rodzice nie przywiązują do nauki wagi. Takim rodzinom często trzeba pomóc nie finansowo dając kolejne zasiłki, tylko pomocą psychologiczną, takim osobom powinno się pomóc znaleźć pracę, zmienić ich myślenie. Gopsy powinny pomagać nie tylko dając kasę, bo to na dłuższą męte droga donikąd. To jest los Jak w loterii Jak w ToTka nie każdy wygrywa Ale jak dopisze szczęście to wygra każdy ma prawo napisać jaki dopiszę szczęście to ma dom w Lotto kupujesz kupon tam nie pisze kto wygra że ktoś ma 5 dzieci czy bogaty to szczęście ja ma szczęście zgubić stracić nie zazdroszczę nikomu jego szczęście Dlaczego ja a nie mam a ktoś ma farta w życiu to do czego łapę przyłożysz to kasa szczęście Ludzie ogarnijcie się, wiadomo że niektórzy z tych biednych mogli by prowadzić inne życie, ale kto miał ich tego nauczyć, skoro sami pochodzą z biedy. Powielają po prostu wzorce, które zostały im przekazane. Oni nie znają innego życia. Łatwo się tu mówi, ale prawda jest taka, że z biedy trudno wyjść. Większość tych ludzi meszka w małych wsiach, z których dojazd do miasta jest bardzo utrudniony. Gdy nie ma się samochodu ciężko pracować na zmiany, bo autobusy kursują rzadko i ostatni jest o 19. A pracę bez wykształcenia nie na zmiany trudno jest dostać. Dlatego często ci ludzie pracują tylko dorywczo. Nie oceniajcie nigdy ludzi, gdy nie przebywacie z nimi 24 godziny na dobę. Łatwo mówić za klawiatury laptopa radzić, ale nie oszukujmy się nie wszyscy mają w życiu taki sam start. Ci mieszkający w miastach, mający samochód, pełną rodzinę, rodziców którzy często się opiekują dziećmi są w uprzywilejowanej sytuacji. Nie oceniajcie, tym ludziom potrzebna jest osoba, która wyciągnie do nich pomocną dłoń, nie chodzi o pieniądze tylko o pokazanie drogi, poukładanie wszystkiego do fajnie ale komu się to opłaca ? Tyle remontów a w większości ci ludzie mogli by sie sami za to chłopa zdrowych w kazdy musi mieć oni wsz za free,jeszcze prezenty,jest mnóstwo potrzebujących a tu chyba przespali całe życie, bo minął wiek XX i początek XXI, a im się przypomina, że nie mają łazienki, a nawet wody w domu. Sprzedaż nieruchomości przed upływem 5 lat od jej nabycia wiąże się z obowiązkiem zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych. Wynosi on 19% dochodu. W niektórych przypadkach można jednak uzyskać zwolnienie z podatku. Nowelizacja przepisów z 2019 r. wprowadziła bardzo korzystne zasady dla dziedziczących domy, działki i mieszkania. Kto i kiedy musi zapłacić podatek dochodowy od sprzedaży nieruchomości? W jakich sytuacjach jest się z niego zwolnionym dzięki nowemu prawu? Sprawdź! Podatek dochodowy od sprzedaży nieruchomości nabytej w drodze spadku „Otrzymałem w spadku po rodzicach mieszkanie i chciałbym je sprzedać. Ile czasu muszę czekać ze sprzedażą, żeby uniknąć podatku od spadku (podatku dochodowego)?” Sprzedaż odziedziczonego mieszkania przed upływem 5 lat Nowelizacja przepisów przewiduje, że pięcioletni okres, po którego upływie sprzedamy odziedziczoną nieruchomość bez konieczności zapłaty podatku dochodowego od darowizny, ma być liczony od daty nabycia nieruchomości przez spadkodawcę. Jeśli zatem rodzice nabyli dom minimum 5 lat przed tym, gdy został nam przyznany w spadku, to możemy sprzedać nieruchomość bez płacenia podatku dochodowego. Do tej pory pięcioletni okres trzeba było liczyć od daty śmierci spadkodawcy. Dzięki zmianie przepisów w większości przypadków spadkobiercy będą mogli sprzedać nieruchomości nabyte w spadku bez konieczności zapłaty podatku dochodowego zaraz po formalnym uregulowaniu spadku. Podatek dochodowy od sprzedaży mieszkania – zmiany dla wdowców i rozwodników Nowelizacja wprowadza też korzystniejsze dla podatników zasady obejmujące zbycie nieruchomości przez wdowców i rozwodników. Osoby te będą mogły sprzedać nieruchomość bez płacenia podatku dochodowego w ciągu 5 lat od daty jej nabycia do majątku wspólnego. Dotychczas 5 lat trzeba było liczyć od dnia śmierci współmałżonka lub podziału majątku wspólnego po rozwodzie. Sprzedaż odziedziczonej nieruchomości a koszty uzyskania przychodu Nowelizacja zakłada, że do kosztów uzyskania przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych nabytych w drodze spadku zaliczać się będą także: udokumentowane koszty nabycia lub wytworzenia, które poniósł spadkodawca; przypadające na podatnika ciężary spadkowe w takiej części, w jakiej wartość zbywanej rzeczy lub prawa odpowiada łącznej wartości rzeczy i praw majątkowych nabytych przez podatnika. Do ciężarów spadkowych należą spłacone przez podatnika długi spadkowe, zaspokojone roszczenia o zachowek oraz wykonane zapisy zwykłe i polecenia. Dotyczy to również sytuacji, w której podatnik poniósł te koszty po dokonaniu odpłatnego zbycia odziedziczonej nieruchomości prawa majątkowego. Zwolnienie z podatku dochodowego od sprzedaży nieruchomości – nowelizacja ustawy z 2019 r. Kiedy nie obowiązuje nas podatek dochodowy od sprzedaży nieruchomości? Zwolnienie z opłaty możemy uzyskać, gdy dochód otrzymany ze zbycia przeznaczymy na realizację własnych celów mieszkaniowych. Czym one są? To budowa, rozbudowa, nadbudowa, przebudowa lub remont własnego budynku mieszkalnego, jego części lub własnego lokalu mieszkalnego. Może to być również zakup nowej nieruchomości. Do tej pory warunkiem było przeznaczenie pozyskanych środków na cele mieszkaniowe w ciągu 2 lat od końca roku podatkowego, w którym dokonano sprzedaży nabytej nieruchomości. Nowelizacja wydłuża ten okres do 3 lat. W jakim przypadku możemy uzyskać zwolnienie z podatku dochodowego od spadku? Przepisy doprecyzowują jednocześnie, że w terminie tym powinno dojść do nabycia prawa własności lub określonego prawa majątkowego. Jest to warunek, który musi być spełniony, aby ponoszone wydatki na własne cele mieszkaniowe zostały uwzględnione jako cel mieszkaniowy. Zmiana zatem wyeliminuje obecne wątpliwości, czy ulgą są objęte także umowy przedwstępne i deweloperskie, gdzie do zawarcia ostatecznej umowy przenoszącej własność dochodzi już po upływie okresu na rozliczenie ulgi. Będzie też możliwe zaliczanie do wydatków na własne cele mieszkaniowe kosztów przebudowy, wydatków na remont lokalu poniesionych, jeszcze zanim podatnik stanie się jego właścicielem. Jednak pod warunkiem, że właścicielem takim zostanie przed upływem ustawowego terminu 3 lat. Zdjęcie: / stevepb CC0 Creative Commons Jesteśmy największym serwisem nieruchomości w Polsce Sprawdź Największy serwis nieruchomości w Polsce

nasz nowy dom podatek